Biokominki, na przestrzeni lat, przekształciły się z rozwiązania, na które skazane są osoby, posiadające mieszkania o niewielkim metrażu, w obiekty pożądane przez wszystkich. Także przez tych, którzy dysponują dużą przestrzenią czy domem i mogą z powodzeniem zdecydować się na kominek tradycyjny. Co sprawiło, że to rozwiązanie zyskuje taką popularność? Biokominki – jak działają, czy są bezpieczne? Jakie mają zalety, wady, a wreszcie, czy wpłyną korzystnie na estetykę danego wnętrza? Czy decydując się na biokominki aranżacja będzie przyjemnością? Na wszystkie te pytania znajdziesz odpowiedzi w tym artykule.
Biokominki – jak działają? Podstawowe informacje
Podstawową kwestią jest odpowiedź na pytanie „biokominki – jak działają?„, bo ta właśnie kwestia wyróżnia biokominki spośród innych rozwiązań na rynku i stanowi przyczynę wszelkich zalet tych produktów. W tego typu kominkach tradycyjne paliwo (np. drewno) zastępuje się paliwem w formie żelowej lub płynnej. Zmiana ta niesie za sobą daleko idące konsekwencje.
Dzięki temu biokominki nie emitują szkodliwych dla zdrowia substancji, nie wymagają także podłączenia do komina. Zyskują także w aspekcie aranżacji mieszkania. Z tego względu, że w wyborze miejsca dla takich kominków można kierować się większą dowolnością, niż w przypadku kominków tradycyjnych – to, gdzie stanie taki kominek, zależy tylko od naszego gustu i metrażu przestrzeni, którą dysponujemy. Popularne są tak biokominki w salonie, jak i w przedpokoju, kuchni, czy sypialni.
Jaki biokominek wybrać?
Możemy zdecydować się na:
- Biokominki wbudowywane w ścianę.
- Wolnostojące biokominki.
- Biokominki w formie blatu.
Dopasujemy więc tego typu kominek do rodzaju przestrzeni, którą chcemy rozdysponować. Osobę decydującą się na takie rozwiązanie ominie także ewentualna przebudowa domu czy mieszkania, tak, by zapewnić kominkowi wentylację (biokominki wentylacji nie potrzebują).
Jednocześnie doskonale naśladują kominki tradycyjne, czasem zachowując wręcz większą estetykę użytkowania, jak i prezentacji. Z takich kominków nie trzeba usuwać popiołu, bo kominek po prostu nie wytwarza tego rodzaju odpadów (co zwiększa komfort użytkowania), a nowoczesny design produktów często bardziej pasuje do współczesnych wnętrz, niż rozwiązania tradycyjne (coraz częściej można spotkać takie rozwiązania w nowoczesnych wnętrzach; popularną opcją jest biokominek w salonie nowoczesnym, bo potrafią doskonale połączyć nadanie klimatyczności i atmosfery z zachowaniem minimalizmu i prostoty stylu). Zaletą jest także cena takiego rozwiązania, które jest tańsze od kominków tradycyjnych, bo biokominki można już nabyć, dysponując budżetem w granicach 1000 zł. Pamiętajmy też, że jest to bezpieczna alternatywna dla kominka tradycyjnego, jak zaznacza Katarzyna Dwornik, w pozycji „Zdrowy Dom”.
Biokominki – jak wybrać? Zalety produktu
Pierwszą z niekwestionowanych zalet biokominków jest możliwość ich umiejscowienia w dowolnej przestrzeni we wnętrzu. Zaleta ta warta jest podkreślenia, bo wraz z taką możliwością, do zastosowania kominków we wnętrzach wkrada się dopiero kreatywność. Wprowadzając do domu kominek tradycyjny, inwencję twórczą trzeba było naginać do kwestii technicznych i konstrukcyjnych domu. W przypadku biokominków nie ma takiej potrzeby, a biokominek można ustawić choćby na ławie czy stoliku do kawy. To doskonałe rozwiązanie dla tych, którym ograniczone zastosowanie kominków tradycyjnych wydawało się nieco wtórne, a rozwiązania dostępne dla takich kominków były nużące, nadmiernie powtarzalne. Biokominek zdecydowanie wnosi do domu powiew świeżości.
Jedocześnie wciąż zapewnia to, co od lat dają użytkownikom kominki tradycyjne, tworząc w pomieszczeniach aurę relaksu. Biokominek w salonie lub w sypialni będzie pod tym względem szczególnie dobrym wyborem. Aura ta nie zostanie niczym zakłócona, bo biokominki są bezdymne i bezwonne. Co więcej, działanie biokominka bez większych trudności dopasujemy do własnych oczekiwań. Przy pomocy pilota możemy zmieniać choćby jasność płomienia, lub to, jak bardzo kominek wpływa na temperaturę wnętrza. Funkcji, co do kontroli biokominków, może być więcej, w zależności od modelu.
Biokominki – jak wybrać odpowiedni? Wady produktu
Za powszechną wadę biokominków uznaje się to, że kominki tego typu to rozwiązanie dość drogie w użytkowaniu. Na litr paliwa przeznaczyć będziemy musieli ponad 10 zł. Warto jednak pamiętać, że na koszty użytkowania wpływa faktyczna eksploatacja kominka – to, jak jasny jest palący się płomień, jak bardzo kominek ogrzewa mieszkanie itp. W tym sensie można wpływać na ilość, a przez to na cenę paliwa, które musimy nabyć.
Jeżeli używamy kominka intensywnie i często, także niekoniecznie jest to powód do obaw – paliwo w większych ilościach często zakupić można po cenach promocyjnych, które pozwolą zakupić litr produktu w cenie niższej niż 10 zł.
Co jeszcze wpływa na cenę użytkowania biokominka?
Decydujące są także wielkość kominka (im większy palnik, tym większy płomień, a także tym większe zużycie) i jakość paliwa. Przeciwnicy biokominków wskazują także na to, że biokominki sprowadzają kominek tylko do funkcji dekoracyjnej. Z tego względu, że kominek tego typu nie może być jednym źródłem ogrzewania wnętrza, co dodatkowo jeszcze powiększa, pośrednio, koszty użytkowania biokominków.
To jest już kwestia gustu. Sami musimy ocenić, czy kominek wyda się nam zbędny, jeżeli nie ogrzewa domu, nie spełniając swojej tradycyjnej funkcji. Natomiast kwestię kosztów eksploatacji biokominków można monitorować przy pomocy aż trzech czynników. Czynniki te to:
- wielkość płomienia,
- wielkość kominka,
- jakość paliwa.
Jeśli nie czterech, wliczając w to promocje. Z argumentem tym z powodzeniem można więc dyskutować.
Biokominek w salonie, sypialni, a może kuchni? Funkcja dekoracyjna biokominków
Przy czym warto pamiętać, że i w kwestii gustu można spróbować przekonać zagorzałych zwolenników tradycyjnych kominków do tego, że biokominki to rozwiązanie równie dobre, jeżeli nie najlepsze. Pod względem możliwości w aranżacji wnętrz biokominki nie mają sobie równych.
Częstym wyborem jest postawienie na biokominki w salonie. Salon jest przecież centrum ogniska domowego, w związku z czym aż się prosi o podkreślenie tej metafory bardziej namacalnym płomieniem.
Jednak rozwiązanie w postaci biokominka sprawdzi się w dowolnym pomieszczeniu, wprowadzając przytulność i nastrojowość. Tym bardziej, że walory te możemy podkreślić jeszcze, wykorzystując biokominek do aromaterapii. Wprowadzi to do pomieszczenia nastrój w dowolnej formie (od romantyzmu, po klimat świąteczny).
Biokominek w aranżacji
Pamiętajmy, ze wrażenie nowoczesności, to nie jedyne, co mogą zapewnić biokominki. Aranżacja z ich udziałem może wiele zmienić. Biokominek zamontowany w rustykalnej kuchni może z powodzeniem kojarzyć się z tradycją i ją podkreślać.
Biokominki w salonie warto postawić na stole, przy którym spędzają czas użytkownicy. Z kolei dbając o wygląd innych pomieszczeń, biokominki często stawia się także blisko mebli wypoczynkowych, w sypialniach – by ułatwić i umilić odpoczynek jak i na tarasach czy balkonach. Dobrym rozwiązaniem jest także umiejscowienie biokominka blisko miejsca, w którym najchętniej spędzamy czas, np. przy bujanym fotelu, który najbardziej lubimy.
Decydując się na biokominek, aranżacja jest tak dowolna, że pozwala podkreślić zarówno małe, jak i wielkie radości domowników, drobne i większe, znaczące przedmioty. Jeżeli dysponujemy małym metrażem i nie chcemy w żaden sposób zajmować przestrzeni mieszkania niczym, co nie jest konieczne, doskonałym wspaniałym dobre rozwiązanie to wciąż biokominki. Aranżacja jednak, w tym przypadku, może być nieco inna. Zamiast biokominka wolnostojącego wybierzmy ten wiszący na ścianie, bądź zamontowany we wnęce. Wówczas ograniczymy użycie przestrzeni do minimum, bez uszczerbku na tworzonej przez kominek atmosferze. Jeżeli zdecydujemy się np. na biokominek na całą długość ściany, efektowność tego rozwiązania, nawet w przypadku niewielkich mieszkań, może zadziwiać.
Nie zapominajmy także, że biokominkami cieszyć się warto ze względu na ekologiczność tego rozwiązania, które nie obciąża planety szkodliwymi substancjami powstałymi w wyniku procesu spalania. W obecnych czasach już samo to powinno stanowić wystarczający argument.